Striptiz damski film
Ok, wczoraj byłem na wieczorze kawalerskim - mój kolega doszedł do wniosku, ze po siedmiu latach bycia ze swoją dziewczyną czas najwyższy na kolejny krok. Ja go tam popieram, nie ma się co dziwić, że dwoje kochających się osób chce wziąć ślub. A wiadomo - jak ślub, to i nie obejdzie się bez wieczoru kawalerskiego.
Razem z innymi kolegami postanowiliśmy zrobić mu imprezę, jakiej nie zapomni do końca życia. Nie obyło się bez alkoholu i ...striptiserki. Przyznam, że taki striptiz damski to było coś. Inny kolega chciał nagrać film, ale panienka powiedziała, że dodatkowo trzeba zabulić kilka stówek, więc pozostały tylko wspomnienia.
Nie wiem jak się koleś czuje dziś, bo to co wyprawiała ta striptizerka, to było nie do opisania. Niby do niczego nie doszło, ale kołyszące się babeczka na kolanach przyszłego męża mojej kolezanki to widok jednak dziwny.
Z drugiej strony, jak słyszę co się dzieje na wieczorach panieńskich, to aż uszy pieką, więc może to jest para, która pozwala sobie na takie swawole :P
Razem z innymi kolegami postanowiliśmy zrobić mu imprezę, jakiej nie zapomni do końca życia. Nie obyło się bez alkoholu i ...striptiserki. Przyznam, że taki striptiz damski to było coś. Inny kolega chciał nagrać film, ale panienka powiedziała, że dodatkowo trzeba zabulić kilka stówek, więc pozostały tylko wspomnienia.
Nie wiem jak się koleś czuje dziś, bo to co wyprawiała ta striptizerka, to było nie do opisania. Niby do niczego nie doszło, ale kołyszące się babeczka na kolanach przyszłego męża mojej kolezanki to widok jednak dziwny.
Z drugiej strony, jak słyszę co się dzieje na wieczorach panieńskich, to aż uszy pieką, więc może to jest para, która pozwala sobie na takie swawole :P
Komentarze
Najlepsze życzenia dla kochającej się młodej pary!
Pozdrawiam!
Ania
Swoją drogą byłem na jednym wieczorze kawalerskim i koledzy zamówili jakąś pannę, która miała wykonać taniec przyszłemu panu młodemu. Sam tego nie widziałem, bo zostali sami, ale po 5 minutach był koniec, a kolega był chyba bardziej zniesmaczony niż zadowolony.
Chory obyczaj i tyle :)
Pewnie, że fajnie mieć takie pożegnanie ze stanem kawalerskim/ panieńskim, ale do połowy ślubów pewnie by nie doszło gdyby się wydało co się działo na takim wieczorze.
Pozdrawiam!
Ania