Muza do pobrania

Wpadła mi w ucho piosenka z najnowszej reklamy samochodowej. Wiedziałem, że ją znam ale nie wiedziałem skąd. Próbowałem ją skojarzyć z jakimś miejscem, wydarzeniem bądź osobą. Skutków mojego intensywnego rozmyślania nie było widać. W wolnych chwilach w pracy klikałem tylko na „muza do pobrania” z jednej ze stron o bardzo bogatych zasobach. I kiedy chodziłem po biurze nuciłem ciągle tą melodię o czym w ogóle nie zdawałem sobie sprawy. Po kilku dniach połowa biura nuciła melodię. Nie wiem dlaczego nie wpadłem na pomysł, żeby zapytać kogoś, co to jest za melodia, jak się nazywa i kto ja wykonuje. W dalszym ciągu ściągałem darmowe mp3 z sieci i szukałem wykonawcy oraz tytułu. Dobrze, że darmowa muzyka jest tak powszechnie dostępna, bo inaczej sądzę, że mógłbym na znalezieniu tej melodii stracić trochę pieniędzy. Mój problem rozwiązał pan ochroniarz, który po tygodniu nie wytrzymał i zapytał, dlaczego chodzę i nucę jeden z utworów Queen. I w tedy mnie oświeciło. Sam nie wiem, jak ja mogłem wcześniej na to nie wpaść. Od razu przypomniało mi się, dlaczego ta piosenka była zakodowana w mojej głowie.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Filmy dla dorosłych

Ukryta kamera dla dorosłych

gry 18 za darmo