Filmy

Ostatnio nasze miasto odwiedził sam prezydent. Najbardziej odczuli to kierowcy, którzy musieli stać w bardzo długich korkach. Dla bezpieczeństwa prezydenta z lotniska do centrum droga została wyłączona dla zwykłych kierowców. Nas studentów z politechniki prezydent miał zaszczycić wykładem, na koniec którego mieliśmy otrzymać stypendia za nasze wybitne osiągnięcia. Z tej okazji aż 20 osób chciało kręcić filmy z całej gali. Każdy liczył na jakieś unikatowe potknięcia prezydenta. Przed wystąpieniem wszystko zostało sprawdzone przez ochroniarzy BORu, więc nie było mowy o żadnych pułapkach, aby mogły powstać filmiki, które nadawałyby się na umieszczenie w Internecie. Grzeczni i potulni czekaliśmy na Sali, aby wysłuchać wykład. Tylko pierwszych dziesięć minut było spokojne.

Potem na Prezydenta spadł napis zwieszony nad sceną. Ochroniarze od razu rzucili się mu na ratunek robiąc większy bałagan i ratujący prezydenta od papierowych napisów. Kiedy wydawać by się mogło, że sytuacja została opanowana, włączył się alarm przeciwpożarowy. Reakcja funkcjonariuszy z biura ochrony rządu była podobna. Tak z boku to to całkiem śmiesznie wyglądało. Wyszło z tego smieszne filmiki, ale zastałe nam one odebrane przez ochroniarzy. A szkoda, bo naprawdę było śmiesznie.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

filmiki+18 po polsku

Czyszczenie suchym lodem nie zakłada wykorzystania wody

Ukryta kamera dla dorosłych