Pomocniki fryzjerskie

Już od jakiegoś czasu zastanawiam się nad tym, czy nie założyć własnego studia fryzjerskiego. Od kilku lat pracuję w renomowanym salonie i widzę, jak wiele rzeczy można poprowadzić sprawniej, lepiej i wygodniej dla pracowników i samych klientów. No chociażby takie pomocniki fryzjerskie – są niesłychanie przydatne, można dzięki nim zaoszczędzić mnóstwo czasu i energii, by nie uganiać się po całym salonie w poszukiwaniu szczotek, spinek, suszarki czy też fartuchów na ramiona. Niestety – w miejscu, gdzie pracuję, nie ma takich podstawowych udogodnień, a cały sprzęt znajduje się na zapleczu, gdzie trzeba w kółko biegać, zostawiając zirytowanego klienta samego. Moi szefowie są jednak głusi na wszelkie nasze sugestie – uważają, że cały sprzęt musi być schowany przed oczami klientów tak, by mogli się napawać pięknem salonu, delikatną muzyką i miłym towarzystwem. Przecież oni nie są w muzeum na wystawie ani nawet w romantycznej kawiarence, tylko przyszli posprzątać bajzel na swoich głowach! Coś mi mówi, że odejdę i stanę się niezależna dzięki swoim pomysłom.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Filmy dla dorosłych

Ukryta kamera dla dorosłych

gry 18 za darmo