Szkołą nurkowania

Pojechaliśmy całą paczką na Mazury, aby trochę odpocząć od codzienności. Tak się szczęśliwie składa, że od dawien dawna mamy tam do dyspozycji domem letniskowy. Z roku na rok mam wrażenie, że staje się on coraz mniejszy. Może to dlatego, że teraz już nikt nie chce spać pod namiotem i wszyscy do niego legną? W te wakacje miało być inaczej, bo znajomy znajomego organizował tam nurkowanie. Oczywiście, żeby nurkować trzeba mieć kurs, ale on obiecał, że jak ktoś z nas będzie chciał spróbować, to może się do niego zgłosić. Na Mazurach działa jego mała szkoła nurkowania. Głównie były tam organizowane kursy dla młodzieży, a my już do takowej się nie zaliczamy, jednak zaproszenie dostaliśmy. Każdy nastawiony na błogo lenistwo pod czas wyjazd i nikt nie przejawiał ochoty na nurkowanie. Jednak, żeby nie wyjść na niegrzecznych postanowiliśmy odwiedzić tą szkołę. Kiedy szukaliśmy jej, a był z tym problem, byliśmy zmuszeni pytać ludzi o drogę. Co człowiek to wskazówka, a każda była różna. Nurkowanie na Mazurach jest tak popularne, że dziwię się, że każdemu się opłaca. Przy takiej konkurencyjności pewnie ciężko jest prowadzić taki biznes.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Filmy dla dorosłych

Ukryta kamera dla dorosłych

gry 18 za darmo