Zwiastuny filmowe
No i stało się, dziś mam wenę, ale mnie szlag trafia, dlaczego? Bo po raz kolejny zabrakło prądu u mnie na wsi. Mieszkam w podmiejskiej wsi i coraz częściej się to zdarza. Wiem, że to nie jakiś wielki problem, ale strasznie napaliłem się na to, aby pójść dziś do kina.
Repertuaru jednak nie znałem, więc chciałem pooglądać sobie zwiastuny filmowe. No ale bach i co zrobić, prądu nie ma, nie ma jak się skontaktować ze znajomymi, bo oczywiście zasięgu też od razu brak.
Wiem, że nie ma po co pisać o takich bzdurach, ale czasem po prostu człowiekowi lepiej jak odreaguje jakieś swoje problemy.
No i tak też się u mnie stało - prąd niby teraz jest, zwiastuny już obejrzane, ale co z tego, jak już jest późno.
Kit z tym, zasiadam do mojej nowej pasji i zaczynam oglądać hotele w Szczecinie :)
Repertuaru jednak nie znałem, więc chciałem pooglądać sobie zwiastuny filmowe. No ale bach i co zrobić, prądu nie ma, nie ma jak się skontaktować ze znajomymi, bo oczywiście zasięgu też od razu brak.
Wiem, że nie ma po co pisać o takich bzdurach, ale czasem po prostu człowiekowi lepiej jak odreaguje jakieś swoje problemy.
No i tak też się u mnie stało - prąd niby teraz jest, zwiastuny już obejrzane, ale co z tego, jak już jest późno.
Kit z tym, zasiadam do mojej nowej pasji i zaczynam oglądać hotele w Szczecinie :)
Komentarze